Ja jestem z Wami, po to się narodziłem, aby być z Wami;
Duch Mój spływa na Was jak potok, jak rzeka;
Tak Was kocham, wlewam w Wasze serca radość;
Tchnienie Moje Was wypełnia;
Nie lękajcie się;
Kapłanie nie lękaj się, będę Cię umacniał;
Wyciągnij do mnie swoją rękę, a Ja Cię uzdrowię;
W ciemności wyciągnijcie do Mnie rękę, nie lękajcie się;
Ja Cię pokrzepiam, Ja cię prowadzę;
Ja jestem blisko, jestem bliżej, niż Twoja matka, która Cię urodziła;
Do końca synu, córko Cię umiłowałem;
Głos Pana zastępów – prostujcie drogę Panu;
Czyńcie prostą drogę swoimi stopami, aby kto ślepy nie zbłądził, aby kto chromy nie zbłądził, aby każde kolano zgięło się przede Mną;
Jestem Alfa, Omega, Początkiem i Końcem, nie lękajcie się;
Nieście Moje Słowo, a Ja dam wzrost, ufaj Memu miłosierdziu, zatoń w Moim miłosierdziu;
Chcę abyście byli solą tej ziemi i światłością świata, bo jeżeli sól straci swój smak, to czym ja przyprawić;
Nie wyście mnie wybrali, ale Ja Was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili, bo owoc musi obumrzeć, aby przynieść plon stokrotny;
Pragnę, aby stary człowiek w Was obumarł, dlatego pragnę Waszego wzrostu;
Dajcie się ulepić na nowo, jak glina w rękach garncarza;
Oddajcie Mi się bez zastrzeżeń, pozwólcie przemieniać Wasze serca, pozwólcie Mi się dotykać Moją ożywczą mocą;
To Ja Was wybrałem, nie Wyście Mnie wybrali. To Ja Was wybrałem, abyście żyli w pełni;
Idźcie do bliźnich, którzy są daleko ode Mnie, dawajcie świadectwo, bądźcie mężni, Ja będę z Wami, nieście im Mnie, nieście Moje światło.